niedziela, 28 października 2012

Polska nie potrzebuje imigrantów

Na Interii pokazał się dziś artykuł (przedruk z DGP) pod tytułem "Tylko imigranci nas uratują". Nie podaję linku, bo nie chcę promować bzdur zawartych w treści. Kto chce, to znajdzie. W skrócie - autor dowodzi, że jesteśmy krajem zacofanym, bo mamy mniej imigrantów niż Europa Zachodnia i musimy to zmienić, bo inaczej nie będzie miał kto pracowań na nasze emerytury.

Czy ten pismak naprawdę wierzy, że miliony imigrantów przyjadą do Polski i będą uczciwie zachrzaniać do 67 roku życia, aby utrzymać naszych emerytów? Próbowali tego we Francji, krajach Beneluksu i Skandynawii. I co mają? Ogromną rzeszę niepracujących, nie wykształconych, roszczeniowo nastawionych ludzi żyjących na socjalu. Z rdzennym społeczeństwem zintegrowała się niewielka ich część. Zapytajcie przeciętnego rodowitego Francuza czy Belga, czy jest zadowolony z otwarcia swojego kraju na imigrantów. Odpowie, ale najpierw się rozejrzy dookoła, czy ktoś niepowołany go nie usłyszy.

Pomysł przyjmowania setek tysięcy imigrantów w Polsce wynika z tego, że uroiliśmy sobie, iż na utrzymanie emerytów muszą pracować młodsi. Młodsi uciekają z tego kraju, albo z braku środków do życia odkładają posiadanie potomstwa. Brakuje więc nowych frajerów do utrzymania społecznej piramidy finansowej. Ta wrosła w nasz sposób pojmowania struktury społeczeństwa tak mocno, że nie wyobrażamy sobie niczego innego. Dlatego padają pomysły pro imigracyjne.

A może tak zreflektować się na tym, co mamy w naszym kraju? Zmienić co nieco? Paliwa obłożone stekiem podatków, a drogi nadal dziurawe, autostrady płatne a zadłużenie Państwa rośnie. Składki ZUS horrendalnie wysokie, a na emerytury i tak ciągle brakuje więc dopłacamy z budżetu, do domknięcia którego nadal się zadłużamy. Nawet debil zauważy, że coś tu nie gra. I w tych paranojach jest klucz do zmian. Polacy chcą mieć dzieci, ale nie chcą aby przychodziły na świat w kraju, w którym za pracę się każe, za bycie uczciwym jest się okradanym, a złodzieje w białych kołnierzykach unikają kar i żyją jak celebryci.

Imigranci tu nie pomogą.


2 komentarze:

  1. Bedziemy mieć i to wbrew naszej woli ,to będą nasi najwięksi wrogowie ...żydzi.Gdzież się przeciez podzieja po wojnie z Iranem ?Nasze skundlone elity juz od dawna sie do tego przygotowuja.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja myślę, że będziemy potrzebowali imigrantów, bo nam się kraj wyludni :) Emigranci, ci którzy się już zaaklimatyzowali zagranicą, nie wrócą do Polski, bo nie ma w zasadzie do czego.

    Pytanie tylko, co ma zachęcić imigrantów do przybycia do Polski? Wynagrodzenie 1200 PLN netto?

    I drugie pytanie, skąd ci imigranci będą?

    OdpowiedzUsuń